Ashwagandha, funkcjonująca również pod nazwą indyjski żeń-szeń lub witania ospała to roślina, która stała się u nas niezwykle popularna na fali medycyny ajurwedyjskiej. Składniki znajdujące się zarówno w jej owocach, jak i korzeniu wykazują pozytywny wpływ na organizm człowieka i pomagają w leczeniu wielu chorób. Ashwagandha – na co, po co, kiedy, ile i dla kogo?

Jakie właściwości ma ashwagandha?

Dobroczynne skutki działania ashwagandhy płyną z występowania w tej roślinie unikalnych substancji, m.in. wspomnianych witanolidów mających także silne działania antybakteryjne, przeciwzapalne i antynowotworowe. Zawiera również adaptogeny (glikowitanolidy), które pomagają w budowaniu odporności, zwłaszcza wspomnianej odporności psychicznej organizmu. Już w medycynie ajurwedyjskiej używano ashwagandhy w próbach leczenia gruźlicy, artretyzmu, bielactwa, niepłodności czy regulacji zaburzeń cyklu miesiączkowego u kobiet.

Włączenie witanii ospałej do codziennej suplementacji np. w formie wygodnych kapsułek lub w łatwo przyswajalnej wersji sproszkowanej będzie doskonałym wyborem, jeśli chcesz poprawić ogólną kondycję organizmu – działa stymulująco na mózg, kondycję fizyczną i ogólne siły witalne.

Przyda się w momentach zwiększonego stresu w pracy czy na uczelni – jest bowiem nieocenionym wsparciem w okresach wytężonej pracy umysłowej. Ze względu na te właściwości, bada się ją również pod kątem działania na zwłóknienia w mózgu prowadzące do choroby Alzheimera – ostatnie próby podania tej substancji szczurom dowiodły, że działanie wyciągu z ashwagandhy może spowolnić rozwój zmian chorobowych nawet o 50%. Obserwuje się również jej działanie w leczeniu raka – okazuje się witanolidy w niej zawarte mogą mieć pozytywny wpływ na zahamowanie rozwoju niektórych typów chorób nowotworowych. Wśród nich wymienia się m.in. raka trzustki, płuc, jelita grubego czy piersi.

Wykazano również, że przyjmowanie wyciągu z ashwagandhy w trakcie chemioterpii może złagodzić jej skutki uboczne, poprawić samopoczucie i ogólną kondycję pacjenta, a także zmniejszyć uczucie zmęczenia. Dzieje się tak dlatego, że zawiera ona substancje mające możliwość zatrzymania postępującej neutropenii powodującej deficyty białych krwinek w organizmie.

Dodatkowo, ashwagandha działa ochronnie na wątrobę – wyniki badań potwierdzają, że działanie indyjskiego żeń-szenia jest zbliżone do aktywności sylimaryny – substancji chroniącej komórki wątroby przed działaniem związków toksycznych.

Pomaga także w obniżeniu cukru we krwi czy przy chorobach zwyrodnieniowych stawów – dzięki działaniu przeciwzapalnemu i neuroprotekcyjnemu działa ochronnie i regenerująco na chrząstkę stawową. Profilaktycznie przyjmowane suplementy zawierające wyciąg z tzw. indyjskiego żeń-szenia są również nieocienioną pomocą w walce z infekcjami – przeziębieniami czy grypą. Mają bowiem ogromny wpływ na budowanie bariery odpornościowej organizmu. Dostarczanie organizmowi substancji zawartych w ashwagandzie pomaga w wytwarzaniu komórek odpowiadających za niszczenie przez nasz organizm bakterii i wirusów.

Ashwagandha a tarczyca

Jak niejednokrotnie wspomniano, korzeń ashwagandhy ma działanie regulujące, normalizujące pracę układu nerwowego. Jednocześnie jednak cechuje się wpływem przeciwutleniającym i immunomodulującym. Te cechy sprawiają, że ashwagandha może poprawiać pracę tarczycy, zwłaszcza w przypadku niedoczynności tego narządu i/lub choroby Hashimoto. Nie tylko będzie ona bowiem ochraniać komórki gruczołu tarczowego przez to, że ma właściwości przeciwutleniające, ale dodatkowo zniweluje ryzyko wystąpienia procesów autoimmunologicznych, w których to organizm atakuje własne komórki (jeśli to komórki tarczycy, to mamy do czynienia ze wspomnianą chorobą Hashimoto). Zatem ashwagandha a Hashimoto to częste połączenie, warto o tym pamiętać i wprowadzić suplementację w razie diagnozy tej choroby.

Ashwagandha na sen

Ashwagandha przed snem może działać nieco pobudzająco, dlatego na lepsze zaśnięcie – owszem, podziała – ale w sytuacji regularnej suplementacji na co dzień, o innej niż wieczorna porze dnia. Wskutek regularnego stosowania adaptogenów, organizm jest lepiej przygotowany na codzienne sytuacje stresowe – zatem zmniejsza się wyjściowe stężenie hormonu stresu, czyli kortyzolu. W tej sytuacji ashwagandha ma wpływ także na nasz sen, jego głębokość, długość i ogólną jakość.

Ashwagandha na libido

W związku z tym, że zioła ashwagandha pomagają w kondycji psychofizycznej organizmu człowieka, mogą też poprawiać chęć do bliskich, intymnych relacji z partnerem. Wiąże się to z polepszeniem nie tylko pracy układu krwionośnego i lepszym ukrwieniem narządów płciowych, ale też z niwelowaniem codziennego wpływu stresu na organizm. Dodatkowo suplementacja ashwagandhy w kapsułkach może również przynieść pozytywne efekty w walce z problemem niepłodności u mężczyzn. Wykazano, że u mężczyzn regularnie zażywających preparaty z wyciągiem z tej rośliny zaobserwowano polepszenie jakości nasienia i wzrost ruchliwości plemników.

Ashwagandha w ciąży

Nie zaleca się podawania adaptogenów w ciąży, ponadto każdą chęć stosowania surowców ziołowych w tym okresie warto omówić z lekarzem prowadzącym.

Ashwagandha – dawkowanie: Jaka dawka ashwagandhy będzie najlepsza?

Odpowiedź na to pytanie nie jest jednoznaczna. Dawkowanie ashwaghandy ściśle zależy od preparatu, jego formy i marki, dlatego warto każdorazowo brać pod uwagę wskazania producenta opisane na opakowaniu suplementu z ashwagandhą.

Ashwagandha rano czy wieczorem?

Na co dzień najlepiej podawać zioła ashwagandhy rano, ponieważ wtedy od rana odczujemy pobudzające jej działanie, a wieczorem będzie nam lepiej zasnąć – kwestię tę poruszaliśmy w akapicie dotyczącym snu.